Karta Postaci Isaaca

Imię i nazwisko: Isaac Sinclair

Wiek: 18 lat

Lat na obozie: 3

Boski rodzic: Hekate

Frakcja: Grecy, chociaż z Rzymianami też się dogaduje

Miejsce zamieszkania: Obóz Herosów

Wygląd: Typowy emo, samotnik, bad boy. A, i  jeszcze były morderca, ale to szczegół. Mlecznobiała skóra pełna starych blizn. Błękitne oczy zasłonięte czerwonymi soczewkami. Na czoło chłopaka opadają gęste, czarne jak noc włosy. Bardzo wysoki, wysportowany. Isaac ubiera się w czarne koszulki, rurki, bluzy z kapturem i ciemne trampki. W tylnej kieszeni zawsze nosi MP3, a w uszach ma rzadko zdejmowane słuchawki. Dość nietypową sprawą są też jego usta. Kąciki lekko wykrojone ku górze, zawsze zakrwawione. Przy pasie nosi długi nóż, przeważnie używany był do zabijania. Na szyi ma łańcuszek z wisiorkiem w kształcie miecza oplecionego przez węża. Dzięki niemu może kontaktować się z matką.

Charakter: Emo, wyrzutek, cichociemny. Isaac jest typowym dzieckiem Hekate- skrytym w sobie, trzymającym się na uboczu. Jest niczym sosenka z zapachem w samochodzie- kiedyś miły, przyjazny dla ludzi. Teraz samotnik, mruczek. A przede wszystkim- były morderca. Przez wydarzenia z przeszłości brutal, sadysta. Łatwo go zirytować, szczególnie jeśli zabierze mu się słuchawki czy zdejmie zawsze noszony kaptur. Mimo tego potrafi od czasu do czasu rzucić jakimś żartem. Suchym, niemiłym i sarkastycznym. Ale żart to żart. Rzadko kiedy przywiązuje się do kogoś. A jeśli już… potrafi zmienić się o sto osiemdziesiąt stopni. Staje się miły, opiekuńczy… aż zaczyna bać się samego siebie. A pro po strachu. Jest jego symbolem. Bezlitośnie może zabić nawet niewinnego, mimo zakazu matki. Nie widzi w tym żadnego problemu, tak zwana kwestia przyzwyczajenia. Do tego oczywiście potrzebna jest umiejętność walki. Uwielbia to robić. Słucha też dużo muzyki. Często chodzi do lasu i czaruje na niebie animacje ogniem. Ma bardzo bujną wyobraźnię. Duży wpływ miała na niego niejaka Annabeth di Angelo, której nie traktuje poważnie. Prawdę mówiąc to jedyna osoba, przy której się trochę otwiera, ale tylko troszeczkę.

Umiejętności: Jako dziecko Hekate włada magią. Potrafi posługiwać się Mgłą, iluzją oraz czarować żywiołami, szczególnie ogniem. Mistrzowsko walczy wręcz długim nożem, sztyletami, mieczem. Jest wygimnastykowany.

Zalety i wady:
Zalety:
-Czasami opiekuńczy. Czasami.
-Świetnie walczy
Wady:
-Brutalny
-Samotnik

Historia: Jego życie od samego początku nie było kolorowe. Standardowo, nie znał matki. Ojciec biznesmen próbował mu to wynagrodzić, zapisując na wiele zajęć dodatkowych, między innymi gimnastykę. Nigdy jednak nie był przy synu. Młody Sinclair, przepełniony smutkiem i gniewem, zaczął mordować. Brutalnie, nawet bardzo. Ukojenie dawała mu jedynie muzyka. Nie mogąc wytrzymać stałego przygnębienia wyciął kąciki ust ku górze, by zawsze się uśmiechać. Gdy jego ojciec dowiedział się o wszystkim, wysłał go do Obozu Herosów na cztery lata. Zginął niestety z rąk rosyjskiej mafii. Teraz Isaac nie ma nikogo, chyba że liczyć wkurzającą blond małolatę i Hekate, ale z nią rzadko kiedy rozmawia.

Inne: Zawsze nosi przy sobie swój długi nóż, prezent od Hekate. Nie lubi zdejmować słuchawek. Nie jest żelkiem.