Stół pingpongowy

O dziwo jedno z najważniejszych miejsc w całym Obozie. To tutaj spotykają się grupowi poszczególnych domków. Dyskutują, podejmują decyzje, przekazują wiadomości od innych herosów, słowem, robią wszystko, żeby w obozie działo się jak najlepiej, a głosy uciśnionych półbogów zostały wysłuchane.

Weszła do pustego jeszcze pomieszczenia. Usiadła na swoim stałym miejscu. Kurtkę powiesiła na oparciu krzesła. Opierając się łokciami o stół, zaczęła rozmyślać nad tym, co powinni zrobić. Wątpiła, żeby pojawił się ktoś od Hebe, jej dzieci bardzo osłabły.

Powoli weszła do sali i rozejrzała się. Oprócz Frances nikogo jeszcze nie było. Uśmiechnęła się blado do dziewczyny, zajmując miejsce jak najbardziej z tyłu. Nie przepadała za tłumem herosów i nie miała wcale ochotę przychodzić tu, jednak musiała. Nie mogła zawieść ani Artemidy ani swoich sióstr, które były załamane po tym co się wydarzyło na Olimpie.